- Co się stało Tal?Jak w 210114568 aptece, określono wielkości gramów mięsa, warzyw i wody.Było super!Steki, rumsztyki 7058785, brizole, schabowe i dewolaje.Po rozłożeniu mokrych rzeczy i kolacji w postaci chleba tostowego z pasztetem, zapadłem w głęboki sen.Stan zdrowia i 7058785 pogoda nie pozwoliły na dalszą wędrówkę.Było trochę 5076691 strasznie.Mógłbyś 5076691 się ożenić.Niedobrzy z 5076691 was ludzie.Nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia.On postanowił, że przejdę ścieżkę życia jeszcze raz 210114568.Odnaleźli ciebie.Wchodzimy.Wstrzymałam oddech.- Nie bądź kąśliwy!Znalazłem sklep, zrobiłem małe zakupy i czerwonym szlakiem ruszyłem do Bacówki pod Honem.W dodatku 2193484 miałem bardzo mało baterii.Wytężałem słuch, gdy nagle obok mojego prawego ucha coś wydało dziwny dźwięk burczenia.Zmęczona i zbolała 7058785 w końcu położyłam się obok ciebie 5076691.Obsesyjnie poszukiwał żony i dziecka chociaż pewnie już ich nie odnajdzie wśród żywych ale do tego nawet przed samym sobą nie chciał się przyznać.Lerhar milczał przez chwilę.Całował.- Razem?Ogromny niepokój.W drodze powrotnej rozglądałam się w nadziei, że znajdę bursztyn.Po niedługiej chwili marszu znalazłem się przy schronisku na Soszowie gdzie udało mi się znaleźć wolny pokój, za który 2193484 dostałem dodatkowo zniżkę będąc piechurem Głównego Szlaku Beskidzkiego.Po tej trasie byłem naprawdę zmęczony 5076691.Gdy nagle niemalże spersonifikowana choroba (uosobienie zła) postanowiła zaatakować moją zdrową część i ostatecznie wygrać w moim organizmie.